#5DLANAUCZYCIELA – Kuba Sojka

Zapraszamy do pierwszej części krótkich rozmów z kadrą pedagogiczną SMN.

Na początek przepytaliśmy Kubę Sojkę, nauczyciela takich przedmiotów jak Produkcja Muzyczna, Ableton Live, Synteza Dźwięku i Reprodukcja Utworów Muzycznych.

1. Jak wyglądały Twoje początki z muzyką?

Zacząłem w wieku lat siedmiu od gry na keyboardzie (choć tak naprawdę zacząłem jeszcze wcześniej), po dwóch latach trafiłem na lekcje fortepianu. Następnie, w wieku dziesięciu lat zostałem zapisany do szkoły muzycznej, trafiając do klasy trąbki oraz do klasy fortepianu. W rezultacie, poznałem muzykę klasyczną. Natomiast w okolicach trzynastego-czternastego roku życia zacząłem stawiać pierwsze kroki w produkcji muzycznej, wykorzystując wiedzę, którą wyniosłem ze szkoły muzycznej.

2. Jak wyglądał Twój pierwszy profesjonalny występ live?

To było prawdopodobnie w jednym z dwóch klubów: Sfinks albo Inkubator, czyli Sopot albo Katowice. Był to z pewnością występ po wydaniu pierwszego singla „Message From Earth” przez wytwórnię Matrix Records z Detroit. To w związku z premierą tego singla zacząłem prowadzić swoją karierę jeżdżąc po klubach, grając na festiwalach w całej Polsce i za granicą. 

3. Jak zmieniał się Twój gust muzyczny na przestrzeni lat?

W zasadzie ten gust się ciągle zmieniał, ale pamiętam, że od dziecka na pewno lubiłem elektronikę. Jako siedmiolatek byłem fanem Jean Michela Jarre’a, a z polskiego podwórka choćby Marka Bilińskiego. Zahaczałem oczywiście także o inne gatunki muzyczne: drum n bass, synth pop, ale i polski hip hop. Niewątpliwie, było tego bardzo dużo.

4. Od jakiego sprzętu zaczynałeś, a jak dzisiaj wygląda Twój setup do produkcji muzycznej?

Był to laptop IBM z interfejsem audio Behringer BCD 2000 i kontrolerem M-Audio X-Session, który był kontrolerem DJ-skim do software’u Traktora. Ale przede wszystkim moim pierwszym syntezatorem, który kupiłem za zarobione na muzyce pieniądze była hybryda cyfrowo-analogowa, Korg DSS1. Ogromny „parapet”, który zajmował mi niegdyś całe biurko. Musiałem dlatego zmienić monitor tradycyjny na LCD, które na szczęście zaczęły się pojawiać na polskim rynku. Korg był na dyskietki, na które ładowało się sample. Natomiast mój dzisiejszy setup to MacBook z oprogramowaniem Ableton Live, interfejs audio TC Konnekt48, Ableton Push2, Elektron Digitakt, Volca Sample, Waldorf Blofeld, Arturia Minibrute 2s z kilkoma modułami takimi, jak Mutable Instruments Elements, 1010music Bitbox, Pico DSP, Xaoc Devices Praga, Korg Poly800 MK2 i Revox B77. Reasumując: jest tego sporo. 

5. Na zakończenie: Twoje ulubione wspomnienie związane z procesem twórczym.

Zawsze śmiałem się z tego, że nagrywałem trąbkę do szafy, dosłownie! Była skierowana do moich ubrań podczas rejestrowania materiału.