Egzamin zawodowy: jak go zdać?

Egzamin zawodowy z technik realizacji dźwięku już za moment! O nieeeee! Na pewno zżera Cię stres, nerwy nie dają spać, a po nocach śnią Ci się egzaminatorzy, którzy czekają na Ciebie, żeby Cię móc już oblać… Spokojnie, mamy dla Ciebie 6 praktycznych porad na ostatnią chwilę, jak zdać praktyczny egzamin zawodowy.

1. Ćwicz!

Ćwicz, ćwicz, ćwicz.
Chodziłeś na repetytorium? Bardzo dobrze. Ale naprawdę warto jak najwięcej ćwiczyć we własnym zakresie. Jak dobrze pamiętasz, egzamin zawodowy składa się z dwóch kwalifikacji: AUD.08 (Montaż dźwięku) i AUD.09 (Realizacja nagrań dźwiękowych). AUD.09 ćwiczycie na przedmiocie „Repetytorium”, więc jak ćwiczyć montaż? Otóż arkusze ćwiczeniowe do AUD.08 są dostępne na stronie… arkusze.pl. Serio xD. Na tej stronie są dostępne treści zadań, a do niektórych są pakiety plików oraz Zasady Oceniania (o nich nieco później). Oprócz arkuszy oznaczonych jako AUD.08, możesz ćwiczyć też na kwalifikacjach starszej podstawy programowej: S.04 i ST.04. Zadania do tych kwalifikacji są tożsame, a inne oznaczenie wynika ze zmiany podstawy programowej. Jak już wiesz z Repetytorium, zadania z „AUD.09” na egzamin zawodowy z zawodu Technik Realizacji Dźwięku są jawne. Dostępne są na stronie CKE, o tutaj. Jeśli przerobiłeś wszystkie podane tam zadania, ale nie czujesz się zbyt pewnie, a próg zdawalności 75% Cię dalej przeraża… to zbierz kilku znajomych z grupy, wynajmijcie Studio w Przestrzeni Kreatywnej SMN i ćwiczcie jeszcze raz, i jeszcze, i jeszcze!

2. Egzaminator a egzamin zawodowy: jaka jest jego rola?

W całym procesie, dobrze jest zrozumieć rolę egzaminatora. Egzaminator będzie sprawdzać Twoją pracę. I wbrew pozorom, jest również człowiekiem.
Egzaminator egzaminu zawodowego otrzymuje swój własny egzemplarz arkusza do pracy, który się nazywa Zasady Oceniania. Wypełnia go na podstawie pracy, którą Ty rozwiązałeś. Nie może tam robić notatek, nie ma miejsca na komentarz. Ma proste zadanie, gdzie wpisuje: T (jeśli egzaminowany wykonał polecenie) lub N (jeśli egzaminowany nie wykonał polecenia).
Przykładowe Zasady Oceniania wraz z kompletem egzaminu i załączników można zobaczyć tutaj.
Podczas egzaminu, możesz się zetknąć bezpośrednio z egzaminatorem raz/dwa razy, gdy z treści zadania wynika, że musisz zgłosić się przez podniesienie ręki i wykonać jakąś czynność w jego obecności.

Egzaminator wie że ma podejść, ma to napisane u siebie, w Zasadach Oceniania (zob. niżej). Oznacza to również, że egzaminator sam z siebie do Ciebie nie podejdzie. Musisz podnieść rękę. Nawet, jeśli „Zastosujesz kompresor do obróbki dynamiki nagrania lektora” ale bez podniesienia ręki, egzaminator nie może Ci przyznać tego punktu. Oto fragment Zasad Oceniania dotyczący tego konkretnego problemu:

Jak widać, w Zasadach Oceniania które wypełnia egzaminator, nie ma miejsca na notatkę: „Egzaminowany rozwiązał to prawidłowo, zastosował korektor, kompresor i w ogóle zrobił to super, wszystko brzmi prawidłowo, ale nooo… nie podniósł ręki”. Jest miejsce tylko na „TAK / NIE”.
Tak więc, pamiętaj.
To poniekąd egzamin na Technika Podnoszenia Ręki.
Albo nie – trochę szerzej.
To egzamin na Technika Czytania Ze Zrozumieniem.

3. Technik Czytania Ze Zrozumieniem

Czytaj polecenia dokładnie, po 10 razy. Masz na to dużo czasu. Bądź bardzo dokładny i skrupulatny. Jeśli w poleceniu widzimy informację „Zastosuj fade-in / fade out lub crossfade” na wszystkich plikach (klipach) i na ścieżkach… To oznacza, że należy dać je na wszystkich plikach (klipach) i na wszystkich ścieżkach. Powiedzmy, że zastosujesz fade-in i fade-out we wszystkich ścieżkach, ale zrobisz to niechlujnie. Jednak przez nieuwagę pominiesz po jednym klipie na każdej ze ścieżek. W takim przypadku tracisz bardzo dużo punktów tylko za tę jedną umiejętność, która może zaważyć na całym egzaminie. Oto fragment „Zasad Oceniania” dotyczących tylko tego jednego polecenia.

Jak widać, za całość polecenia otrzymasz 0 punktów. Mimo, że na wszystkich pozostałych klipach zrobisz fade’y! Ale to na nic – egzaminator nie może Ci tego uznać.
Bądź dokładny.
Nawet jeśli posiadasz tę niesamowitą umiejętność nakładania fade’ów, to na nic Ci ona, skoro leży inna: czytanie ze zrozumieniem.
Fade na wszystkich plikach wszystkich ścieżek, to na wszystkich, bez wyjątku.
Pamiętaj: Technik Czytania Ze Zrozumieniem.

4. Słuchawki a egzamin zawodowy

Na egzaminie zawodowym pracujemy na słuchawkach. Zdarza się, że słuchacze przynoszą swoje własne, z domu, ze względów higienicznych. Jest to dozwolone i szanujemy to. Jednak pamiętaj, że egzaminator musi usłyszeć to samo co Ty, by móc Ci uznać dany punkt.
Popatrzmy na fragment Zasad Oceniania. Egzaminator ma zdecydować, czy „wprowadzony pogłos jest wyraźnie słyszalny” i za to przyznaje punkt.

Jednak co to dokładnie znaczy, „wyraźnie słyszalny? Kiedy zaczyna się owa „wyraźna słyszalność”? Jak ją zdefiniować? Czy jeśli np. muzyka w tle jest nieco za głośno w stosunku do pogłosu, ale jeszcze wokal jest w dalszym ciągu czytelny, to czy zadanie powinno być jeszcze zaliczone, czy jeszcze nie?
Cytując poetę, „Jeden rabin powie tak, a inny powie nie.”
Niektóre z poleceń na arkuszach egzaminacyjnych są bardzo nieostre. Nie dawajmy egzaminatorowi pretekstu, aby tego punktu nie uznał. Przypominamy, że próg zdania egzaminu praktycznego to 75%, a więc: każdy punkt jest bardzo istotny!
Do tego dochodzi jeszcze jedna kwestia: każdy z nas ma inny słuch. Co więcej, każda z par słuchawek ma inne brzmienie. I w ten sposób wracamy do kwestii słuchawek: jeśli koniecznie chcesz używać prywatnych, przynajmniej przesłuchaj swoją pracę na tych słuchawkach, na których sprawdzać ją będzie egzaminator. Przypomnij sobie, ile razy Twój nowy track brzmiał super u Ciebie w domu, a u znajomego na monitorach… no, niekoniecznie? Nie pozwól, żeby ten sam problem Cię pokonał na egzaminie. Zatem nawet, jeśli na Twoich słuchawkach coś będzie wyraźne i klarowne, sprawdź pracę na słuchawkach dostępnych dla egzaminatora. I ewentualnie wprowadź poprawki tak, aby egzaminator nie miał wątpliwości, że rozwiązałeś każde polecenie.

5. Czas

Pamiętaj: egzaminator nie ocenia Twojej pracy pod względem artystycznym. Nie stwierdza, czy praca mu się podoba. Egzaminator ma 60 minut na sprawdzenie 6 prac, 2-3 razy dziennie, przez kilka dni. Więc ma 10 minut na ocenę, czy Twoja praca jest rozwiązana zgodnie z poleceniem. Nie ma czasu na to, żeby oceniać „czy coś mu się podoba”, czy nie. Przykład? Kolorowanie ścieżek.
To bardzo pożądany zwyczaj w studio. Dzięki temu projekt jest o wiele bardziej czytelny. Jednak jeśli przez to, że dobierasz odpowiedni odcień zielonego do sekcji wokali, a następnie różnicujesz odcienie żółci, aby wszystkie elementy perkusji były kolorystycznie oddzielone od pozostałych ścieżek… Stop. Sprawdź, czy nałożyłeś wszystkie fade’y. Przeczytaj każde polecenie jeszcze raz, powoli i spokojnie. Czasu jest dużo, ale jeśli pochłonie Cię kolorowanie ścieżek, nie zdążysz. Wielu z Was jest perfekcjonistami i nie zajmie Wam to 5 minut. Wiemy, bo trochę już Was znamy. 🙂

6. Nie ma dróg na skróty

I ostatnia rzecz: jeśli uznasz, że treść polecenia każe Ci zrobić czynność X, ale Ty dobrze znasz tego DAW’a i wiesz, że możesz ten efekt zrobić bardziej kreatywnie i szybciej, za pomocą czynności X, Y, Z, Ż i Ź… Stop. Musimy Cię rozczarować: egzamin zawodowy nie promuje kreatywności i indywidualizmu. Egzaminator ma konkretny, skrojony klucz, do którego musi dopasować Twoją pracę. Zanim zaczniesz protestować, wyobraź sobie państwowy egzamin na prawo jazdy. Egzaminator każe Ci jechać do, przykładowo, IKEI. W tym celu musisz pokonać X rond, stać w korkach, skrzyżowaniach, na światłach, torach… a Ty jeździsz z rodzicami do IKEI od 10 roku życia tą samą trasą i dobrze wiesz, że o tu, zaraz za rzeczką jest taki skrót, dzięki któremu będziesz tam w 10 minut, a nie w godzinę. I po co masz stać w korkach. Czy to logiczne? Oczywiście, że tak. Czy jedziesz skrótem na egzaminie? Oczywiście, że nie.
Jedno i drugie to egzamin zawodowy. To jest ta sama ranga.
Jak wspomnieliśmy, te egzaminy niestety nie promują kreatywności i indywidualizmu. Nie o to w nich chodzi. Ten jeden raz możesz stać w korkach, aby później całe życie legalnie jeździć skrótem, koło rzeczki.

Podsumowując, już wkrótce bardzo ważny dla Ciebie dzień. Doskonale wiemy, że się stresujesz. Wiemy jak bardzo chcesz mieć to już za sobą. Wiemy jednak, że po dwóch latach edukacji w Szkole Muzyki Nowoczesnej, jesteś gotowy na podbój świata. Czym więc jest na tle podboju świata, jest… egzamin? 🙂 Nie zapomnij o naszych radach, a tytuł Technika Realizacji Dźwięku na pewno będzie Twój! Powodzenia, trzymamy kciuki!